-
- lut 15
-
- 0
„Polecam poczytać Pana Piotra”
„Nie masz żadnej dobrej wiadomości” – tak od kilku dni mówiła moja telefoniczna sekretarka. Skrzynka na listy też była pusta już długi czas. Zresztą, listy? Pocztówki? Kto w dzisiejszych czasach pisze ręcznie na papierze, wkłada kartkę do koperty, adresuje i idzie na pocztę?! (…) Ale powiedzmy sobie szczerze, w każdym z nas drzemie esteta, koneser piękna. Odczuwamy niepohamowaną chęć otrzymywania sympatycznych treści. Czasem wzdychamy, ubolewamy, że nie mamy kogoś takiego jak osobisty wysłannik dobrych wiadomości.
Dzisiaj jednak zostaliśmy miło zaskoczeni, ponieważ Pan Piotr pod wpływem niskiego ciśnienia wody napisał wiersz i postanowił się nim z nami podzielić. Prezentujemy!„Ciśnienie”
Kap, kap
Kap, kap
Kap
Kap
Kap
Kap kropelko, za Tobą kolejka
Nie czekaj, nie zerkaj, no kapnij kropelko
Te długie minuty czekania na ciebie
No kapnij już
Kolejna kropelka chce skapnąć, ty nie wiesz?
Już dziesięć minut czekam na twe wyjście
No kapnij już bo wyjdę, ej zmieniam decyzje
Szantaż nie działa, prośby nie skutkują
Jak mam cię przekonać? Czym mam cię ująć?
Jesteś przezroczysta, widzę twe intencje
Czekając w rurce ranisz mnie wielce
Piana mnie szczypie, skóra mnie piecze
Czy Twoją decyzję coś jeszcze odwlecze?
Tylko Ciebie kropelko w tej chwili pragnę
Lecz czuję, że dziś nie masz serca dla mnie
Może plany zmieniłaś i nie chcesz być wodą?
Rozczepię Cię na tlen i dwa razy wodór
Wiem, wiem, że dziś nie czujesz ciśnienia
Ale weź skapnij łaskawie z rury z kamienia.Autor: Piotr Szkałuba
Serdecznie Panu Piotrowi dziękujemy! Panu Piotrowi – wysłannikowi dobrych wiadomości
Aleksandra Neyman